Czym jest CMR ?
Wpisując w wyszukiwarkę często domyślnie podpowiada nam się CRM – a to dwie zupełnie inne rzeczy. CRM jest programem do zarządzania relacjami z klientami z ang. Customer Relationship Management.
Ale dziś nie miało być o tym 🙂
Kilka dni temu uczestniczyłam w konferencji #Transport Manager Virtual Meeting ‘Hit the Road’ – organizowanej online , podobnie jak webinary z tym, że na większą skalę.
Tematyka konferencji skupiała uwagę głównie wokół pandemii i sytuacji w kraju i za granicą przez pryzmat logistyki. Jakie skutki wywołał COVID, jak się przygotować do podobnych kryzysów, i przede wszystkim czy można się na to przygotować.
Wbrew pozorom taka sytuacja w wielu firmach i branżach wpłynęła na rozwój wielu innowacyjnych rozwiązań, o których wcześniej nikt nie myślał bo nie było takiego zapotrzebowania.
Jednak tematyka, która najbardziej skupiła moją uwagę to wystąpienie Pana Łukasza Chwalczuk, IURIDICA na temat „Pandemia COVID-19 przyspieszy cyfrowy obieg dokumentów w działalności transportowej. Jak na tym skorzystać?”
Teraz wrócę do mojego pierwszego pytania – co to jest CMR ? Nic innego jak międzynarodowy list przewozowy, jest to skrót z francuskiego Convention relative au contrat de transport international de Marchandise par Route.
Po naszemu 🙂 – Konwencja o umowie międzynarodowego drogowego transportu towarów
CMR stanowi potwierdzenie zawarcia umowy przewozu – jego brak nie jest złamaniem prawa, w dalszym ciągu umowa przewozu obowiązuje. Nie mniej jest swego rodzaju instrukcją dla nadawcy, przewoźnika i odbiorcy.
Nadawca lub osoba zlecająca ma potwierdzenie o prawidłowej realizacji umowy.
Przewoźnik na podstawie CMR wie jak zrealizować przewóz, dokąd ma jechać, ile wiezie np. palet, co jest ich zawartością.
CMR sklada się z 4 kopii, każda w innym kolorze na którym odpowiednio jest opisane, który egzemplarz dla kogo jest przeznaczony – bez swojej kopii listu, nadawca nie może dochodzić ewentualnych roszczeń w procesie reklamacyjnym.
Poniżej przykładowy druk CMR
Jak sami widzicie, jest co wypełniać, na całe szczęście wystarczy wypełnić pierwszą stronę, pozostałe się kalkują. Ale jak ktoś takich wysyłek ma kilka, klikanaście dziennie…
Istnieją oczywiście programy, zarówno darmowe jak i płatne, dzięki którym wypełnianie tego rodzaju dokumentów staje się dużo prostsze. Odbiorców można zapisac w książce adresowej, zdefiniować na stałe opis przewożonego towaru, wybrac z listy dane kierowcy jeżeli się powtarzają.
Jednak w dalszym ciągu to nie jest to, na czym zależy branży logistycznej.
W dzisiejszej dobie internetu oraz różnego typu aplikacjom, przesyłanie danych jest bardzo proste, wręcz banalne.
Od kilku lat trwają pracę nad e-CMR. Listem przewozowym dostępnym online dla wszystkich użytkowników, których dotyczy umowa przewozu.
Zasadą działania takiego systemu ma być ograniczenie pracy administracyjnej, obniżenie kosztów awarii, uproszczenie transportu oraz kontrola całego łańcucha dostaw.
Pan Łukasz Chwalczuk, którego wystąpienie miałam przyjemność oglądać wspomniał o platformie EFTI – elektronicznej wymianie informacji o transporcie drogowym, kóra nie będzie ograniczać się jedynie do listów przewozowych.
Harmonogram prac nad plaformą przedstawia się następująco:
W 2025 roku gro firm z branży logistycznej, finalni odbiorcy, producenci będą korzystać z cyfrowej wersji międzynarodowego listu przewozowego e-CMR.
Na ten moment dla zainteresowanych polecam obejrzenie filmu obrazującego działanie aplikacji, która już istnieje na rynku i można z niej korzystać – TransFollow – poniżej link:
